Tego pytania Hamlet by się nie powstydził. A historyja jest taka. Jak byłem małym gnomem to Matka mi sznurek kupiła. Że niby obroża, ale wiem co widziałem, takie to wąskie […]
Do wybrednych ziomków należymy, a ja to już chyba szczególnie. Matka zawsze mi coś kupuje, a ja swoich ulubieńców przecież mam. Zawsze to ja muszę się namyśleć, z czym by […]
Oj oj oj, znowu przespałem wpisik. A plan jak zwykle ambitny Matka mi tu ułożyła. No dobra, jedziemy. Potraficie rozpoznać buldoga? Który to prawdziwy i zdrowy pieseł? Ja tu już […]